Jak przekonać szefa do pracy zdalnej?

Chciałbyś pracować z domu, ale boisz się, że twój szef się nie zgodzi? Sprawdź, jak go przekonać go tego pomysłu!

Wykonywanie obowiązków służbowych z domu to coraz popularniejsza forma pracy. Dzięki nowoczesnym technologiom wiele osób może wykonywać swoją pracę nie tylko z własnego domu, ale właściwie z dowolnego miejsca na ziemi. Co więcej, korzyści odnoszą tutaj obie strony – pracownik ma bardziej komfortowe warunki pracy, dzięki czemu jest bardziej zmotywowany, zaś pracodawca oszczędza czas i pieniądze, a zyskuje zadowolonego, efektywnego pracownika... Może się wydawać, że jest to typowa sytuacja win-win, ale...

Twój szef nie jest przekonany?

Choć praca zdalna zyskuje na popularności, w naszym kraju wciąż jeszcze stosunkowo rzadko się ją praktykuje. Z tego właśnie powodu twój szef może nie być przekonany o tym, że to naprawdę dobry pomysł. Postaraj się zrozumieć pracodawcę – z pewnością zależy mu na tobie jako na dobrym pracowniku, ale dba również o swoje interesy. Jeśli jest przyzwyczajony do tego, że swoich pracowników ma zawsze pod ręką w biurze i w każdej chwili może wpaść ich skontrolować, może być mu trudno zaufać ci, kiedy będziesz poza jego zasięgiem. Szef może obawiać się, że zaniedbasz obowiązki służbowe, ciągle będziesz robił sobie przerwy i zamiast pracować będziesz ciągle przesiadywał na facebooku... Spróbuj go zrozumieć, postaraj się odgadnąć, jakie jeszcze może mieć powody, by nie zgodzić się na pracę zdalną, i wykorzystaj to w rozmowie, w której postarasz się go jednak przekonać do swojego pomysłu!

A tak właściwie... czemu ci na tym zależy?

Przygotowując się do takiej rozmowy, na dobry początek zastanów się porządnie, dlaczego właściwie zależy ci na wykonywanie obowiązków służbowych z domu. Czy chodzi o sam komfort pracy? Jesteś outsiderem i wśród współpracowników dzielących z tobą biuro odczuwasz dyskomfort i nie możesz w pełni się skupić? A może masz dziecko, dla którego ciężko ci znaleźć opiekunkę w pełnym wymiarze godzin? Twój powód, aby pracować zdalnie, to dobry wstęp do takiej rozmowy! Dzięki niemu możesz zainteresować pracodawcę tym pomysłem i przekonać go, że dzięki temu na pewno będziesz lepszym i skuteczniejszym pracownikiem.

Przemów językiem korzyści!

Oczywiście twoje powody, by pracować z domu, to nie wszystko i sceptycznemu szefowi raczej nie wystarczą. Zainteresują go natomiast z pewnością korzyści, jakie sam dzięki zgodzie na taki tryb pracy odniesie. Przemów zatem językiem korzyści:

• Wyłóż powody, dla których zdalny system pracy uczyni cię bardziej produktywnym i sprawi, że będziesz miał lepsze wyniki w pracy. Możesz też wskazać praktyczny przykład z pracy, gdy wykazałeś się samodzielnością i świetną organizacją swojego czasu, bez nadzoru.

• Opowiedz o wynikach badań pokazujących, że osoby pracujące zdalnie są skuteczniejsze i efektywniejsze w wykonywaniu obowiązków służbowych – jedno z takich badań przeprowadzono w Ctrip, chińskiej firmie turystycznej, która zgodziła się, by część pracowników call center przeniosła się ze swoją pracą do domu. Okazało się, że te osoby wykonywały aż 13% więcej telefonów niż pracownicy, którzy zostali w biurze, a także że... robili sobie mniej przerw i ogólnie byli bardziej zadowoleni z pracy, dzięki czemu rzadziej się z niej zwalniali!

• Wspomnij o tym, że pracodawca zaoszczędzi czas (który poświęcał na zaglądanie do biura, sprawdzanie jak sobie radzisz i bieżące omawiania spraw służbowych z tobą) i pieniądze (koszty utrzymania biura z pewnością nie należą do niskich). We wspomnianym wyżej badaniu w Ctrip finalnie udało się zaoszczędzić aż po 1900 dolarów na... każdym z pracowników pracujących zdalnie!

Nie obstawaj przy swoim, bądź elastyczny!

Jeśli w firmie, dla której pracujesz, nigdy wcześniej nie stosowano zdalnego systemu pracy, szefostwo zapewne z ogromną rezerwą będzie podchodziło do twojej propozycji. Jeżeli zatem dostrzeżesz, że mimo przekonujących argumentów możesz nie uzyskać zgody, spróbuj przekonać pracodawcę inaczej! Bądź elastyczny!

Możesz zaproponować, że połączysz pracę z domu z pracą w biurze, i jedynie przez określoną część czasu pracy (np. 2 dni w tygodniu) będziesz pracować zdalnie. Inną propozycją, z jaką możesz również wyjść, może być okres próbny (np. miesiąc), który menadżer ci wyznaczy na udowodnienie, że faktycznie świetnie sobie poradzisz wykonując obowiązki służbowe z domu. Na taki okres próbny z pewnością szef prędzej przystanie, ponieważ nie będzie to decyzja ostateczna i będzie mógł ją w każdej chwili odwołać. Gdy jednak pokażesz, że nie ma powodu, byś wracał do biura, bo w domu pracujesz jeszcze efektywniej, zyskasz kolejny argument, aby pracodawca zgodził się na stały system pracy zdalnej.

Odpowiednio się przygotuj!

Gdy w końcu uzyskasz zgodę na przejście na pracę zdalną (nawet jedynie na okres próbny), dobrze się do tego przygotuj! Nie działaj spontanicznie, raczej przygotuj sobie plan działania:

• Zastanów się, jakie godziny pracy będą dla ciebie najbardziej korzystne i ile przerw będziesz potrzebować.

• Pomyśl, co może cię rozpraszać podczas pracy w twoich czterech ścianach i... wyeliminuj to! Jeśli na przykład boisz się, że zamiast pracować, będziesz wolał posprzątać w domu, zrób porządki wcześniej.

• Przygotuj sobie wygodne i czyste miejsce pracy.

• Porozmawiaj z szefem, w jaki sposób będziecie się kontaktować i jak często będziesz zdawać mu relację ze swoich postępów w pracy.